Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Mostek straty do kości, łapy, brzuch, broda, sutki! Niestety lekarze są zdania, że to nie był wypadek. Takie rany powstają, gdy ktoś ciągnie psa za samochodem...
Okolice Wyszkowa. Przy drodze znaleziono ranną suczkę. Łapy pościerane do kości, srom nabrzmiały, opuchnięty, przekrwiony. Pazury przednich łap zdarte do nasady. Krew się leje. Kończyny przypominają krwawą miazgę. Sutki nabiegnięte krwią. Suczka ma obrożę i smycz. Lokalne pomagaczki ruszają z pomocą. Szukają właściciela i zabierają sunię do weterynarza. Chipa brak. Po psinę nikt się nie zgłasza. OZNACZA TO, ŻE RANNA SUCZKA TRAFI DO GMINNEGO KOJCA, co jest równoznaczne z wyrokiem śmierci. Takie rany i kojec plus minimalna opieka to ból, cierpienie, infekcja.
Co ją spotkało? Wypadek? To jedna z teorii. Sunia uciekła? Smycz wkręciła się wkoło auta? Może tak. Druga teoria mrozi krew w żyłach. Równomierne rany nasuwają myśl, że być może suczyna była ciągnięta za samochodem… . Być może nigdy się tego nie dowiemy.
Wiemy natomiast, że psina potrzebuje leczenia. Odpowiadamy więc na prośbę o pomoc dla niej. Dziewczynka już w drodze do kliniki. Będziemy ją ratować. Za co te psy tak cierpią? Boszsz…
Loading...