Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kociak, którego widzicie na zdjęciu, został, sądząc po rodzaju obrażeń, potrącony przez samochód. Zdarzenie miało miejsce na jednym z Wrocławskich skrzyżowań obok ulicy Bardzkiej. Maleńkie kociątko, otumanione siedziało przerażone na środku ulicy. Sparaliżowane strachem i oszołomione uderzeniem.
Dobry człowiek zatrzymał ruch drogowy, wyszedł z samochodu i wrzucił dzieciaka do samochodu. Dopiero po chwili dotarło do niego, że nie wie, co ma zrobić z dzieciakiem.
Skontaktował się z nami i poinformował o sytuacji. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że kociak oberwał którymś z wcześniej przejeżdżających aut.
Krzywołapka noga jest, jakby wybita ze stawu (?) musiała go nieziemsko boleć! Maluch cudem nie skończył jako plama na drodze tylko dzięki osobie, która go wypatrzyła i w ostatniej chwili zatrzymała się tuż przed nim.
Kociak darł się w samochodzie wniebogłosy - niestety teraz już wiemy, że z bólu.
Trafił w niedzielę do naszego Domu Tymczasowego i do weterynarza, został zabezpieczony weterynaryjnie, dostał skierowanie do ortopedy i obecnie czekamy na konsultację u dr. Bieżyńskiego, najlepszego zwierzęcego ortopedy w okolicy. Termin spotkania wyznaczono nam na poniedziałek 02.10.2023 r.
Po tej konsultacji zapadnie decyzja, jakie są rokowania dla dzieciaka. Co dalej spotka jego nogę?
Zbieramy fundusze na wizyty u weterynarza, u specjalisty oraz na przyszłą operację, bo to, że jakaś będzie, jest pewne. Wiemy, że kot ma pewne wady anatomiczne - syndykalię palców kończyn miedniczych co też nie ułatwi sprawy.
Więcej informacji na temat dalszych rokowań uzyskamy po wizycie u dr. Bieżyńskiego. Trzymajcie kciuki! Obawiamy się, że operacja jest przesądzona, ale jak ją zrobić u takiej kruszyny? Prosimy o pomoc dla malucha!
Loading...