Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Mimo stałej opieki i niesionej pomocy, stado mocno podupada na zdrowiu i same koszty karmienia ok 1.200 zł miesięcznie to mało, dochodzą koszty leczenia co miesiąc. Wystarczy jeden przypadek do leczenia aby wygenerować dodatkowe 600 zł miesięcznie.
Jeden z kotów ze stada ok 10 letni przeszedł zabieg ekstrakcji zębów.
Krówek ze zdjęcia, niestety nie dało się mu pomóc stoczniowiec-kanałowiec moglismy pomoc mu tylko z eutanazją
Ten zalewdwie kilka miesiecy temu mial zabieg ekstrakcji zebow, pieknie się odbił i zaginął
To kolejna edycja zbiórki na karmę dla Kotów Pana Juliana i Kotów Pani Marii, które dawniej była dwoma stadami kotów wolno żyjących na terenie zamkniętego zakładu w Gdańsku. Obecnie połączyły się w jedno stado.
Wraz z mijającymi latami liczba kotów maleje, ale wciąż pozostaje do wykarmienia 30 czekających futrzaków, o których już mało kto pamięta. Ci, którzy mijają je na co dzień, w najlepszym razie nie zwracają na nie uwagi. Bywają też osoby, które uprzykrzają życie zarówno im, jak i karmicielom.
Ci, którzy dbają o ogonki, wydają na ten cel, często uszczuplając swój domowy budżet, więcej niż są w stanie. Nie mogą i nie chcą odmówić zwierzakom tego, bez czego na pewno już nie przeżyją - jedzenia i opieki.
Na pomoc tym kotom, karmiciele przeznaczają dużą część domowych finansów. Codziennie wydawane jest co najmniej 10-12 puszek mokrej i sporo suchej karmy, do tego ryżówka na mięsie.
Prosimy wszystkich naszych przyjaciół o karmę dla kotów pana Juliana i Pani Marii lub o wpłaty.
Dziękujemy Wszystkim pamiętającym o kotach pana Juliana.
Loading...