Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kocurek uratowany, a faktura zapłacona. Serdeczne dzięki za wsparcie na zabieg!
W koszmarnym miasteczku na zachodnim Mazowszu pomoc dla kotów bezdomnych jest fikcją. Wielokrotne zgłaszania rozmnażalni i miejsc kociego cierpienia nie przyniosło efektów, więc wolontariusze wzięli sprawę w swoje ręce.
Jednym z kotów, które załapały się na pomoc, był młody kociak, złapany, poddany leczeniu przeciwko kociemu katarowi i kastracji.
Ledwo minął miesiąc, a zadzwoniła pani karmicielka - kocurek ciągnie za sobą jelito! Prawdopodobnie na skutek potwornych biegunek kocurkowi po prostu wypadło jelito grube. Zrobił się obrzęk, musiał powodować POTWORNY BÓL i ogromne ryzyko zakażenia całego organizmu. Jeszcze jeden dzień bez pomocy i mógł umrzeć w mękach :(
Nie mogliśmy go tak zostawić - rzuciliśmy wszystko i pojechaliśmy po niego!
Kociak płakał z bólu i przerażenia. Nie chciał już jeść.
Kocurek przeszedł byskawiczną operację zreponowania jelita, będzie jednak musiał zostać w szpitalu na dłuższy pobyt, czekają go dalsze badania i rekonwalescencja. To wszystko jest bardzo kosztowne, ale czy można odmówić mu pomocy?
Jesteś z nami? Pomożesz?
Loading...