Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Znaleziony na ulicy, chudy, wygłodniały i mocno pokiereszowany na głowie!! Sterczał na ogrodzeniu jak przyslowiowy strach na wróble 🥺krzyczał, ale nikt go nie słyszał... ludzie byli po prostu obojetni....Niestety z odniesionymi w wypadku ranami żył od dłuższego czasu!!!
"To jakiś bezdomny kot!? włazi mi mi na podwórko! Nie, nie karmilam go, a po co? przeciez to nie moj kot! zabierajcie go stąd!!!" , to usłyszeliśmy w miejscu zgłoszenia.
Na szczęście znalazł się jeden dobry człowiek-mama na spacerze z dziećmi nie pozostała obojętna i szukała pomocy dla niego. Zadzwoniła do nas...
Na głowie brak futra, stan zapalny, sińce i krwiaki, rany na skórze 🥺 Oko mocno przekrwione, tuż przy oku widoczny ropień! Takie ropnie i krwiaki nie goją sie same, w ranach muchy skladaja jaja i kot jest skazany na powolna smierć😿niestety osoba ktora go potraciła i nie udzielila pomocy, z premedytacją skazała go na cierpienie!!!
Zabezpieczyliśmy go i zabraliśmy do kliniki. To starszy kotek! Ma fatalny stan zapalny na głowie i łapce. Potrzebne natychmiastowe leczenie, silne środki przeciwbólowe i przeciwzapalne! Ratujemy oko!
Prosimy o Wasze wsparcie!
Loading...