Przerażone oczy matki

Przypięta do łańcucha źrebna klacz... Rodzi, aby w niedługim czasie rozstać się z kolejnym swoim dzieckiem. Ma 15 lat.... Pod serduszkiem Nosi kolejne dziecko. Podchodzisz do niej, jest nerwowa. Kalina, bo tak ma na imię każdego człowieka traktuje jak wroga. Boi się. Nie zna nie ufa. Kopie tak, aby trafić. I trafiła. Obecny właściciel został skopany przez Kalinę i wydał na nią wyrok śmierci wyjazdu w jedną stronę. 

Kalina z racji tego co przeżyła jest agresywnym koniem, nad którym obecny właściciel nie jest w stanie zapanować. Bo boi się jej po tym jak został skopany i trafił do szpitala. Nikt oprócz jednej osoby nie jest w stanie do niej podejść.  Dostała bilet w jedną stronę. Ale mogę się domyślać jej zachowania. Broni swojego nienarodzonego dziecka. 

Kalina ma miejsce w Kucykowie. Wiem że dam rade Nie jeden taki przypadek trudnego konia miałam. Ale trzeba ją w szybkim czasie zabrać. Kalina jest w 5 miesiącu ciąży. W jej oczach widać przerażenie... Błagam o jej życie. Koszt klaczy źrebnej to 13 tys. plus transport ok 1700 zł. 

Mam mało czasu. Ona nie może tam zostać. Nikt się nią tam nie zajmie. Każdy z wyjątkiem jednej osoby (syna właściciela) do niej podejdzie. Błagam o jej życie.