Niechciany Henio – podaruj mu normalne psie życie

Henio to delikatny, doświadczony przez los kundelek. Jego historię opowiedziała nam wolontariuszka: Pojawił się niespodziewanie na ulicach Stanisławowa. W sklepie powiedziano mi, że w związku z tym, jak bardzo się łasił do każdego, został skopany przez młodzież. Potem z podkulonym ogonkiem błąkał się od sklepu do sklepu. Prosił o odrobinę jedzenia. Wszyscy go przepędzali. Zamieszkał w trawie koło rzeczki. Tam go spotkałam i postanowiłam mu pomóc…

Na prośbę wolontariuszki postanowiłam zabrać go pod skrzydła Fundacji. Pierwszy raz odwiedziłam Henia w klinice, jego smutne oczy zrobiły na mnie wrażenie. Mówiły tak dużo. Przewiozłam go do domu tymczasowego, aby mógł oczekiwać na prawdziwy dom w jak najlepszym miejscu. Nie udało mu się go odnaleźć. Przywiązał się natomiast do tymczasowej opiekunki i każde jej wyjście powodowało ogromny lęk separacyjny. Nie wytrzymała tego. Musiałam go zabrać z powrotem do kliniki. Znowu te smutne oczy…

Natychmiastowy zabieg kastracji był konieczny z powodu wnętrostwa. Prosto z kliniki Henio pojechał do domowego hoteliku. To dobre miejsce i piesek znalazł tu troskliwą opiekunkę i wspaniałych towarzyszy. Wkrótce jego oczy rozbłysły. Zrobimy wszystko, aby ten delikatny kundelek znalazł najwspanialszy, bezpieczny dom na świecie, teraz jednak potrzebujemy wsparcia. Henio wymaga opieki weterynaryjnej, musimy mieć także środki na jego utrzymanie. Bardzo prosimy o pomoc!