Przemoc, zaniedbanie i cierpienie - tylko tego zaznała w swoim życiu Marusia

Przemoc, zaniedbanie i cierpienie - tylko tego w swoim życiu zaznała suczka Marusia. Pochodząca z terenów Nikopola na Ukrainie, przebyła drogę pełną bólu i samotności.

Przez lata była własnością alkoholika, który ją zaniedbywał, a ona ciągle rodziła małe. Zabierano i często pewnie zabijano jej szczenięta, a ona tkwiła sama i zapomniana.

Na szczęście los w końcu postanowił się nad nią zlitować. Dzięki dobrej woli pewnych pań z rynku, Marusia została uratowana i trafiła do schroniska. Tam przeszła sterylizację i znalazła się pod opieką dobrych ludzi.

Niestety, jej ciężkie doświadczenia pozostawiły po sobie ślad.  Sunia ma guzy listwy mlecznej, a największy z nich pękł tuż po tym, jak znalazła dom tymczasowy w Polsce. Teraz pilnie potrzebuje operacji, której koszt wynosi aż 1150 złotych, a na tym jak zwykle na pewno nie koniec :( . Zrobione zostało także echo serca (koszt 165 zł).

Jeśli nie pomożemy Marusi, jej los będzie przesądzony. Nie pozwólmy, aby ta nieszczęśliwa suczka musiała dalej cierpieć. Każda złotówka pomoże uratować jej życie. Dajmy Marusi szansę na zaznanie także szczęścia i miłości w swoim życiu...