Podopieczni Fundacji Przytul Psa proszą o Waszą pomoc...

W związku z ostatnimi wydarzeniami sytuacja Fundacji i jej podopiecznych staje się coraz trudniejsza. O 20-30 % podrożały usługi weterynaryjne, które i tak były niesamowicie drogie. Bardzo podrożała karma i wszelkie akcesoria. Martwimy się o przyszłość naszych podopiecznych. Co będzie, gdy funduszy zabraknie?

𝐏𝐎𝐓𝐑𝐙𝐄𝐁𝐔𝐉𝐄𝐌𝐘 𝐖𝐀𝐒𝐙𝐄𝐆𝐎 𝐖𝐒𝐏𝐀𝐑𝐂𝐈𝐀!

W maju dołączyły do nas 22 psy:

- Karolina i 5 szczeniaków znalezione w lesie w woj. Świętokrzyskim.
- Krzyś, Kubuś i Krysia – trzy pinczerkowate, dwumiesięczne szczeniaki z lasu – mają już domy.
- Benek ze schroniska
- Bruno ze schroniska
- Starlet znaleziona szczenna przy ruchliwej drodze.
- Roti ze schroniska
- Gacek z gminnej przechowalni
- Lila z 3 szczeniakami ze wsi, po śmierci właścicielki – z łańcucha
- Agata – suczka po śmierci właściciela
- Zojka – trzykilogramowa suczka z padaczką – po śmierci właścicielki
- Kajtek – niewidomy piesek po śmierci właścicielki
- Malutka Frania ze świętokrzyskiego – ma już dom.

Nasze adopcje w maju – szczeniaki: Krzyś, Kubuś, Krysia, Mery, Nora, Nina, Smigol, a z dorosłych psów Snikers, Bono, Frania, Antoś, Bacha. Największym problemem jest to, że coraz więcej przyjętych wcześniej psów okazało się bardzo wycofanych, a nawet dzikich. Nie chodzą na smyczy, nie nawiązują relacji z ludźmi, jedynie z innymi psami. Są i nie mają żadnych szans na adopcję.

Dobrostan Fundacji to na dzień 31 maja: 94 psy, w tym 19 szczeniaków i 6 kotów. Przebywają w płatnych hotelach i domach tymczasowych. Część szczeniaków jest w domu tymczasowym w siedzibie Fundacji.

Potrzebujemy wsparcia karmą i środkami finansowymi. Mile widziane są zabawki i pluszaki dla naszych malutkich podopiecznych, które umilą im oczekiwanie na domki. Zarejestrowaliśmy w marcu 11 spraw. Jak zwykle dotyczyły wsparcia zwierząt będących pod opieką wolontariuszy lub innych organizacji: karma, leki, leczenie, sterylizacje, profilaktyka. Cały czas prowadzimy akcje sterylizacji w gminie Prażmów i w Wołominie.

Miesięczne wydatki na utrzymanie zwierząt oraz opiekę weterynaryjną wynoszą kilkadziesiąt tysięcy złotych. Prosimy o wsparcie w zabezpieczeniu funduszy na bieżącą działalność w najbliższym czasie.