Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
To historia, która niestety powtarza się zbyt często. Historia zwykłej suni, której życie zostało naznaczone ludzką nieodpowiedzialnością i obojętnością.
Zwykła suczka, której imię już dawno zostało zapomniane, wiodła spokojne życie na wiejskim podwórku. Niestety, jej właściciele nie zadbali o jej sterylizację. Nie myśleli o konsekwencjach, o tym, że kolejne szczenięta będą walczyć o przetrwanie w świecie, który jest dla nich pełen niebezpieczeństw i braku miłości. Pewnego dnia ta suczka urodziła kolejne szczenięta. Wszystkie miały czarny kolor sierści, który – jak wiemy z doświadczenia – czyni ich adopcję znacznie trudniejszą. Bezpieczne miejsce do porodu znalazła przy starym, zardzewiałym samochodzie, gdzie nikt nie zwracał na nią uwagi. Każdego dnia matka walczy o przetrwanie, starając się zapewnić swoim maluchom choć odrobinę ciepła i jedzenia.
Bezdomność tych szczeniąt to wynik ludzkiej nieodpowiedzialności. To ludzie, którzy nie zadbali o sterylizację suczki, są winni ich trudnego losu. Nie pomyśleli o tym, że w schroniskach czarne psy czekają dłużej na adopcję, często przegrywając walkę o dom z bardziej kolorowymi towarzyszami. Ta tragedia nie musi trwać. Potrzebujemy Waszej pomocy, aby odmienić los tej rodziny. Wiemy, że wielu z Was może przejść obok tego posta obojętnie. Ale my potrzebujemy Waszego wsparcia – zarówno duchowego, jak i finansowego. Utrzymanie tej rodziny to ogromny wysiłek, a każda złotówka pomoże nam zapewnić im jedzenie, opiekę weterynaryjną i bezpieczne schronienie.
Prosimy, otwórzcie swoje serca i wkrótce domy dla tych maluchów. Pomóżcie nam przerwać cykl ludzkiej nieodpowiedzialności i dajcie tym psom szansę na lepsze życie. Każdy gest, każda adopcja, każda darowizna to krok ku lepszej przyszłości dla tych niewinnych istot.
Loading...