Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Suczka została uratowana przez Beatkę. Dziewczynka i jej dzieci zostały szczęśliwie wyadoptowane, mają nowe domki, są zdrowe i szczęśliwe.
Część funduszy została przekazana na ratowanie innej bezdomnej potrzebującej suczki - Debi - przebywającej w domu tymczasowym u Ewy. Suczka ma nie najłatwiejszy charakter, ma rozmaite problemy zdrowtne, jest spora i jest postrzegana jako tzw. "zwykły czarny kundelek". Ewa, prowadząca dom tymczasowy, pokochała ją całym sercem i nieba by jej przychyliła. Dlatego wszelkie wsparcie jest na wage złota, bo oprócz Debi w domu tymczasowym jest kilka innych istot, które także oczekują na swoje docelowe domy stałe.
A to pozdrowienia od Debi :)
Las, wokół pustka, stada zdziczałych psów, głód, zimno, deszcz,a w tej pustce maleńka psia mama i jej dwa oseski. Nikt, zupełnie nikt nawet się nią nie zainteresował.
Psinka wychodziła w kierunku drogi, ale nie było chętnych, którzy zechcieliby udzielić jej pomocy. Mijały dzień po dniu, ktoś zrobił zdjęcie, ktoś inny zapytał, czy ktokolwiek może pomóc, ale znowu brak chętnych.
Gdy Beata zobaczyła maluteńką kruszynę z przychówkiem, zaczęła natychmiast działać. Psia rodzinka wreszcie znalazła się w suchym bezpiecznym pomieszczeniu. Czułe ręce lekarza weterynarii obejrzały psinkę i jej maleństwa. Jeden ze szczeniaczków (obydwa okruszki to suczki) jest w bardzo cięzkim stanie, a suczka ma krwawą biegunkę i na razie nie znana jest przyczyna.
Prosimy o każde najdrobniejsze wsparcie na rzecz ratowania tych dzielnych istotek!
Loading...