Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Polska wieś. Opuszczone gospodarstwo a tam w rozwalającej się stodole psia matka walcząca o przetrwanie swoje i dzieci.
Ktoś rzuci resztkę z obiadu, ktoś spojrzał i udał że nie widzi, ale był też ktoś, komu rodzinka przeszkadzała - ktoś pozbawiony uczuć - rzucił chleb z czymś różowym na wierzchu - pewnie trucizna, bo jeden maluch nie żyje. Nie mieliśmy gdzie ich zabrać. Nikt nie chciał pomóc psiej rodzince.
Na szybko w zaprzyjaźnionym hoteliku nasza wolontariuszka awaryjnie przygotowała pomieszczenie gospodarcze. Nie jest to szczyt marzeń, ale na kilka dni lepsze to niż to, co miały do tej pory...
Maluchy są mocno wychudzone (czuć im kosteczki i kręgosłupy) a przy tym brzuszki duże (pewnie od robaków). Mama miała pełno kleszczy więc będziemy ją obserwować. Raczej nie ma już mleka albo ma bardzo malutko więc niedziwne, że maluszki były głodne.
Przed psią rodzinką profilaktyka (odrobaczenia, szczepienia, chipowanie, sterylizację mamy). Prosimy o wsparcie 🙏
Loading...