Pilne! Na pomoc staruszkowi ze schroniska,lekarze robią co mogą,ale Spajki juz SIĘ poddał..Ratujmy

Kiedy życie opluje Twoje marzenia...

Zwrócono się do nas z błagalną prośbą o pomoc dla ok. 12-letniego staruszka ze schroniska, który stracił wolę walki o siebie i gaśnie w oczach. Pomóżcie... Samotność, bezsilność, kraty powoli go zabijają. Jego nędzny los wzruszył nasze serca. Chcielibyśmy umieścić seniorka w ciepłym hoteliku, na miękkiej podusi dla starych kości. Pytanie tylko, czy wesprzecie nas w tym? Potrzebujemy opłacić transport, hotel, wyżywienie i badania.

Życie nie dało mu niczego. Dobitnie pokazało mu, że nic nie jest wart... Uświadomiło mu jak podły potrafi być człowiek mimo jego oddania, wierności i miłości. Trafił do schroniska w tragicznym stanie z ranami na pyszczku i ciele, wygłodzony, potwornie zaniedbany, z sierścią jak jeden wielki kołtun.

Dziś Spajki wyciągnął wnioski z lekcji życia - pokornie, z opuszczoną głową chciałby już przestać istnieć... Przykro patrzeć na złamanego psiaka, który chciałby już usnąć. Nie czuć. Nie pamiętać. Spajki to kochany, spokojny psiaczek o łagodnym i bardzo przyjaznym charakterze. Ma w sobie mnóstwo pokory. Nikomu nie wadzi. Z wszystkimi się zgadza... Cichutki, poczciwy dziadzio.

Całe dnie praktycznie przesypia w budzie, zwinięty w kłębuszek. Marne życie, marna starość...  Doskonale wie, jak ciężko jest żyć z pasmem upokorzeń... Spajki ma ok. 12 lat. Jest niewielki - ok. 12 kg. Szukamy dla Spajkiego cudownego domu, który mu wszystko wynagrodzi i pokaże, że jest wart coś więcej. Spajki przebywa w Warszawie.

Dajmy mu choć jedną szansę w życiu na zaznanie ciepła, spokoju i miękkiej podusi!

Kontakt w sprawie adopcji: 505 682 029