Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zwinął się w kłębuszek na kostce oblodzonego mrozem chodnika, czekając już tylko na śmierć. Nie miał już siły walczyć o siebie... Zostały z niego same kości, obciągnięte skórą. Jego stare ciało przegrało z głodem i infekcjami, mrozem.
Ropa wylewała mu się nosa i oczu, że ledwo widział... Leżał wycieńczony, bezbronny, pogodzony ze śmiercią, na oczach ludzi, którzy przechodzili obok.
Tomuś trafił do kliniki weterynaryjnej w tragicznym stanie dosłownie w ostatniej chwili, gdzie walczy o życie. Ma silną infekcję dróg oddechowych, potworną anemię, jest odwodniony i wycieńczony, ze świerzbem i pchłami. Ma rozchwianą morfologię, połamane kły... Wdrożono nawadnianie i antybiotyki. Tomuś jest dzielnym wojownikiem! Chce żyć!
Przejmujące jest to, że jest pokornym, grzecznym pacjentem, rozumie, że wszystkie wenflony i zastrzyki są po to, by mu pomóc. Może kiedyś, zanim trafił na ulicę miał dom? A na starość przyszło mu się tułać po wiosce, gdzie nikt nie przejmie się losem głodnego kota...
Chcemy zrobić wszystko, żeby pomóc Tomusiowi, ale nasze zbiórki na leczenie kotów praktyki stoją w miejscu. Jeśli uważasz, że Tomuś zasługuje na szansę, wesprzyj jego pobyt w szpitalu i leczenie... Tomuś ma ponad 10 lat. Testy FIV/FELV ujemne. Bardzo byśmy chcieli, żeby Tomuś zaznał jeszcze w życiu domowego ciepła i opieki.
Kontakt w sprawie pomocy/adopcji: 505 682 029 Tomuś przebywa w lecznicy w Opolu. Pomagamy z transportem do domku. Pomóż nam go ratować 🙏
Loading...