Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Podsumowanie: z uratowanych szczeniaków przeżył jeden- Puma, która ma dom. Mama Szczeniaków, Gabi i Sajmona- Preła zamieszkała w Warszawie. Sajmon wyemigrował do UK, tylko Gabi nadal w fundacji.
Gdyby nie ogłoszenie, którego autor chciał oddać w "dobre ręce" czterotygodniowe szczenięta, pewnie nigdy nie dowiedzielibyśmy się o tragedii, rozgrywającej się na jednej z Mazowieckich wsi... Dramat w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dramat zwierząt, ale też dramat ludzi, właścicieli posesji...
Ciężko nam zebrać myśli po tym, co zobaczyliśmy i ubrać wszystko w sensowną całość, zwłaszcza że zwierzaki żyją w tragicznych warunkach. A my, mimo iż potępiamy działania właścicieli, nie chcemy hejtu względem tych ludzi...
Na posesji przebywają cztery dorosłe psy, cztery szczeniaki, kot oraz królik. Wszystkie zwierzaki wymagają natychmiastowego odbioru, wszystkie żyją w urągających warunkach bez jakichkolwiek szczepień, kastracji z brzuchami wzdętymi od pasożytów... W fundacji nie mamy ani miejsca, ani funduszy, ale nie możemy tam zostawić tych zwierzaków. W naszej ocenie trzy dorosłe psy stale zamknięte w skrzyniach zbitych z palet, w stercie odchodów, mogą wymagać pomocy behawiorysty, najstarsza suka jest agresywna.
Tak wygląda wnętrze skrzyni...
Potrzebujemy wsparcia finansowego, bo zwierzaki muszą być jak najszybciej zabrane z tego koszmarnego miejsca. Potrzebne są środki na hotele, szczepienia, kastracje, karmę. Błagamy o pomoc!
Loading...