Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Opłaciliśmy fakturki za leczenie 15 ptasich podopiecznych 🕊️
Na dedykowanej zbiórce uzbieraliśmy 504,50 zł, którą w całości przeznaczyliśmy na ptaszki. Koszt leczenia naszych skrzydlatych przyjaciół wyniósł 990 zł.
Opieka nad ptakami nie kończy się na przekazaniu do lecznicy, takie maleństwa zanim wrócą na wolność często potrzebują tygodni. W tym czasie opiekę nad nimi sprawuje nasza niezastąpiona ciocia Ela z Lecznica na Norwida której jesteśmy dozgonnie wdzięczni za to co dla nich robi! 👏🏻
Z całego serca dziękujemy Wam za pomoc w ratowaniu zwierząt. Za to że jesteście z nami i możemy na Was zawsze liczyć ❤️
Poza psami i kotami trafiają do nas również ptaki - od pisklaków po dorosłe, od małych takich jak gołąb, gawron po drapieżne takie jak myszołów, pustułka.
Często docierają do nas w ostatniej chwili, pogryzione przez koty, połamane, ale też często niesłusznie odebrane przez ludzi od rodziców...
Opieka weterynaryjna i odkarmienie ptaków również kosztuje. Wydaje się, że koszt jest nieduży, ale za 5-10-15 ptaków, faktura jedna za drugą... i kwota się zbiera.
Obecnie pod naszą opieką jest pustułka (posiedzi na pewno miesiąc), gawrony, gołębi, trznadel, muchołówka, szpaki, kawka... Można liczy i liczyć.
Każdy, kto odwiedza lecznicę, widzi nieraz ptasie grono, to tylko nieliczni naszego stadka, siedzące na recepcji, na klawiaturze lub ramieniu, witające głośnym skrzekiem, umazane twarogiem od dzioba do ogona.
Wszystkimi ptakami zajmuje się nasza niezawodna Ela z lecznicy na norwida. To złota kobieta, robi od rana do nocy co się da, by te wszystkie piórka mogły wrócić na wolność w pełni zdrowe.
Ptaki uznawane za drapieżne oczywiście przekazujemy do specjalistycznego ośrodka, jeśli wiemy, że na wolności zwyczajnie sobie nie poradzą. Ale ich transport też nas kosztuje... Łącznie musimy przejechać 140 km.
Chcemy Was prosić o wsparcie. Wsparcie w leczeniu i odchowaniu tych, o których najmniej się mówi. W opiece nad tymi, którzy nieraz budzą nas z rana pięknymi śpiewami, zjadają muchy i inne komary w ciepłe lato, umilają spacery po parku, czy deszcz, czy śnieg towarzyszą nam każdego, pojedynczego dnia.
Utworzyliśmy zbiórkę na symboliczną kwotę, obejmuje ona leczenie wielu ptasich podopiecznych, zakup żywności, opiekę weterynaryjną. Codziennie dzwonicie, prosicie nas o pomoc znalezionym zwierzakom, o dofinansowanie leczenia zwierząt z powodu trudnej sytuacji, o przeprowadzenie interwencji. Niestety nie jesteśmy bez dna, u nas środki też są ograniczone. Za każdą pomoc z całego serca dziękujemy.
Loading...