Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety, pomimo nadludzkich starań weterynarzy, nie udało się uratować życia Puszynki. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli.
Kicię znaleźli grzybiarze wraz z dziewięciorgiem innych chorych kociąt. Ktoś ot tak po prostu wyrzucił te nieszczęsne maluchy na poboczu za miastem... Jak tak można postępować?! Przecież to bezbronne istoty, które nie zrobiły nic złego i na pewno nie zasłużyły sobie na taki los...
Ludziska, słuchajcie – sterylizujcie zwierzaki! Nie skazujcie na cierpienie tych biednych stworzeń. Te porzucane kotki i pieski najczęściej umierają w strasznych męczarniach z powodu przeróżnych chorób.
Kocięta są bardzo zróżnicowane pod względem umaszczenia i wieku. Wszystkie chore, jakby inaczej... Ktoś pozbył się problemu bez mrugnięcia okiem. Biedactwa, umarłyby, gdyby nie dobrzy ludzie, którzy je znaleźli...
Kilkoro ze znalezionych kociąt jednak nie przeżyło... Pozostałe przebywają w lecznicy, otrzymują odpowiednie leki. Puszynka ma powikłania z powodu infekcji, kicia ma problem z oczkiem. Bardzo potrzebuje pomocy i specjalistycznego leczenia.
Kochani, zawsze wspieraliście naszą działalność na różne sposoby. Teraz potrzebujemy Was jak nigdy dotąd! Czy możemy liczyć na Waszą pomoc? Jesteśmy przerażeni tym, co się dzieje... Dziękujemy, że jesteście z nami!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o opłacenie leczenia Puszynki.
Loading...