Rambo zbiera na operację

Każdy, kto miał przyjemność poznać Rambo wie, że kocurek ma poważne problemy z oddychaniem i charczy jak zużyty silnik. Zrobiliśmy kotu tomografie komputerową, która wykazała, że Rambo ma w nosowej części gardła, na poziomie puszek bębenkowych pogrubienie błony śluzowej oraz cienką przegrodę (błonę rzekomą), łącząca ścianę gardła z fałdem podniebienia miękkiego, która całkowicie ogranicza jej drożność.


Ta właśnie przypadłość powoduje ciągłe charczenie. Operacja nie jest łatwa i wymaga użycia endoskopu - to niestety powoduje też koszty.

Prosimy o pomoc dla Rambo - to taki kochany miziak i chcemy, aby jak najszybciej znalazł wymarzony dla siebie domek.