Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Misiu został zabrany od właściciela. Miał bardzo ograniczony ruch, jak w więzieniu, wskutek czego jego mięśnie zaczęły zanikać. Wykonane badania wykazały stare złamanie i śrut w ciele, co niewątpliwie zostało mu zrobione przez człowieka!
Misiu zmaga się z zaburzeniami lękowymi. Poza tym nie ma w nim agresji. To pacyfista, także do innych zwierząt. Misiowi wykonaliśmy pakiet badań - rozszerzona morfologia, biochemia, prześwietlenie płuc i kości, bo psiak kuleje. Okazało się, że ma silną anemię, zapalenie oskrzeli, guza na śledzionie, stare złamanie i poważne zwyrodnienia w kręgosłupie. I ten nieszczęsny śrut...
Nie mogliśmy czekać, mieliśmy zagrożenie życia, zwłoka oznaczałaby pewną śmierć. 27 lutego Misiu przeszedł operację usunięcia śledziony z krwawiącym guzem. Podczas operacji okazało się, że guzy znajdują się także na wątrobie i skórze...
Czeka nas dużo pracy nad Misiem. Na jednej operacji się nie skończy, leczenie psiaka wygeneruje ogromne koszty, bo na prawdę sporo jest do zrobienia. Jesteśmy w stanie zapewnić Misiowi miejsce, poświęcić czas i dać szansę na normalne życie, którego do tej pory nie zaznał... Jednak, bez Waszej pomocy, nie będziemy w stanie sfinansować leczenia Misia. Jego stan jest krytyczny i bez odpowiedniego leczenia po prostu umrze.
Błagamy o dołożenie cegiełki do leczenia Misia.
Loading...