Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy Wam za pomoc dla tej suczki, która bez wsparcia z Waszej strony po prostu by nie przeżyła... dzisiaj suczka ma się super, jej opiekunowie są bardzo wdzięczni, suczka została też wykastrowana. Jesteście super!
To była chwila..... Sunia wybiegł z domu, gdy wróciła, ledwo trzymała się na nogach, szybko oddychała i wyglądała, jakby zaraz miała odejść. Na cito została zawieziona do przychodni weterynaryjnej. Okazało się, że ma 42 stopni temperatury. Natychmiast obłożono ją lodem i podano kroplówkę. Sunia nie kontaktowała, co chwilę jej ciałem wstrząsały ataki padaczki.
Została umieszczona w całodobowej lecznicy, jej stan się nie poprawiał. Ciągle miała ataki padaczki, nie można było zrobić jej dokładnych badan. W końcu lekarze zdecydowali o wprowadzeniu jej w stan śpiączki farmakologicznej. Po 2 dniach jej stan nieznacznie się poprawił.
Nie wiemy, co się stało.... być może gdy wyszła na dwór, zjadła trutkę - to by tłumaczyło objawy.
To kilkudniowe ratowanie pociągnęło za sobą spore koszty.- drogie były leki, których użyto przy wprowadzeniu suni w stan śpiączki farmakologicznej. Czy pomożesz nam uzbierać potrzebną kwotę?
Loading...