Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kocie sierotki przebywały w domu tymczasowym u Natalii i Filipa - wolontariuszy Kociej Wyspy jak również u wiceprezes Kociej Wyspy - Bożeny.
Niestety, nie każdemu udało się pomóc. Dwa z nich miały wady wrodzone, co zapewne było przyczyną porzucenia ich przez matkę.
Pozostałe otrzymywały surowicę do czasu zaszczepienia. Środki wykorzystaliśmy na odrobaczenia, leczenie, podwójną dawkę szczepień oraz utrzymanie do czasu adopcji.
Ten rok jest dla nas wyjątkowo trudny. Sezon na kociaki zaczął się 1,5 miesiąca wcześniej, niż w poprzednich latach. Trafiają do nas kocie oseski, które wymagają całodobowej opieki, kociego mleczka, regularnych wizyt u weterynarzy, surowicy, podkładów, termoforków... Za kilka tygodni również odrobaczeń i szczepień.
Nasze domy tymczasowe pękają w szwach, chcąc pochylić się nad każdym kocim istnieniem.
Prosimy, wręcz błagamy... Pomóżcie nam je ratować! Nie mamy ani czasu, ani siły na akcje i inicjatywy, które mogłyby nas zasilić finansowo. Możemy jedynie poprosić i szybko wrócić do obowiązków...
Loading...