Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Tak trudno jest pomagać! Zakładaliśmy, że pomożemy najbardziej potrzebującym kotom a tymczasem jest ich już prawie pięćdziesiąt.
Po wyleczeniu, kastracji, najczęściej zostają już u nas. Nikt nie chce dorosłego kota, nawet maluchy siedzą i rosną, bo nikt nie dzwoni. Chyba że na podwórko, żeby łapał myszy. Innego jedzenia nie dostanie, bo ma być łowny! Czy naprawdę do takich domów mają iść? Ratowane, leczone, karmione dobrą karmą, teraz mają mieć zafundowany taki szok? Czekają więc na normalny dom, który nie powie, że chce malutką kociczkę, żeby rodziła, bo to dla jej zdrowia! Szukamy domu, który wie, że trzeba wysterylizować, żeby nie zwiększać tak dużej bezdomności, tym bardziej że jest pomoc i wsparcie z gmin.
Zbieramy na karmę dobrej jakości. Mamy dwie kocice karmiące. Sporo staruszków, które potrzebują specjalistycznej karmy. Sporo wycofanych, dzikawych kotów. Kilka chorych. Brakuje żwirku, który przy takiej ilości idzie kilogramami! Koty lubią mieć czysto, bo inaczej będą załatwiać swoje potrzeby obok, lub gdzieś na posłaniu itp. Pomóżcie nam pomagać.
Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę, za każde udostępnienie. Bardzo prosimy...
Loading...