Misiu przegrał walkę.......Ratujemy Misia ze szponów śmierci

Kochani uratowanego Miśka o błękitnych oczach dopadła okropna parwowiroza 😭 Błagamy🙏 Pomóżcie nam.

Nie mamy pieniędzy! I jeszcze taka tragedia. Ale ratujemy to psie istnienie. Misiek leży w szpitaliku w weterynarii DogVet w Gorzowie Wlkp. Tyle biedak wycierpiał od swoich "właścicieli", zanim mogliśmy go zabrać po wyroku sądu 😥

I wydawało się, że do szczęścia już tak blisko, znalezienie ciepłego domku, kochających i szanujących go ludzi... A tu takie nieszczęście.

Bardzo boimy się, bo Misiek przebywał z dwoma naszymi szczeniakami, czy też nie zachorują 🙏😪Liczymy na cud, że przeżyją. Dziękujemy Pani Izie Kunickiej ze schroniska Azorki za dawkę surowicy, bo ciężko dziś było ją "zdobyć ". Następną też zdobyliśmy i jutro ją dostanie. Zrobimy, co w naszej mocy, aby Misiek wyszedł z tej choroby. I mamy nadzieję, że nam pomożecie ❤️

Kochani, wiemy, że to tuż po świętach i każdy się wytracił na nie, ale prosimy o każdą złotówkę. Bez Was nie damy rady 🙏