Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety przegraliśmy walkę :( Kotek zmarł .
Starszy kot wiele lat spędził na ulicy. Zapewne był wcześniej w domu, bo nie jest to kot dziki. Jednak lata tułaczki odbiły już swoje piętno-pasożyty, wyłysienia, sączące rany, kamień nazębny, stary uraz, który spowodował, że kot nie widzi na jedno oko...
Dzisiaj trafił do nas zakrwawiony. Według karmicielki nie je od kilku dni. Jest tak obolały, że dosłownie się nie rusza z bólu.
Udało nam się na razie powstrzymać krwawienie, ale nadal nie znamy przyczyny - trutka? Uraz? Celowe pobicie? Otrzymał baterię leków i czekamy na wyniki badań.
Czeka nas długa walka o zdrowie staruszka. Badania, testy, konsultacje, wyrwanie zębów, usunięcie oka... To wszystko generuje ogromne koszty i dlatego prosimy Państwa o wsparcie. Gwarantujemy, że zrobimy wszystko, aby mu pomóc i na pewno nie wróci już na ulicę. Dość cierpienia i tułaczki. Za każdy datek serdecznie dziękujemy.
Loading...