Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
REZULTAT:Dziękujemy wszystkim darczyńcom, dzięki Państwa pomocy mogliśmy chociaż częściowo pokryć koszty leczenia suczki.Suczka niestety miała więcej schorzeń, które póki co zostały wyleczone.Obecnie suczka Frotka czuje się dobrze i jej dom tymczasowy stał się już domem stałym!❤
EDYCJA: Dorzucam fakturę za złapanie Suczki - jest ona na nieco ponad 1000 zł ...pomożecie zapłacić? Chcemy pomagać ale bez funduszy i Waszego wsparcia nie damy rady :(
Kochani! Kolejna suczka, której pomagamy - jak można odmówić? Przeczytaliśmy post na facebooku: "UWAGA! W miejscowości Zborów koczuje mały piesek. Jest przerażony, panicznie się boi! Ma utrąconą łapkę Przebywa na poboczu przy głównej drodze albo przy skręcie na Kików. Bardzo proszę o udostępnienie, może komuś zginął...".
Ponieważ okazało się, że zwierzę jest mocno wystraszone i nie da podejść do siebie, trzeba było poprosić o pomoc specjalistę do złapania pieska, który notabene okazał się młodą suczką. I tak dzięki p. Arturowi suczka została złapana i zawieziona do kliniki weterynaryjnej do Kielc, gdzie okazało się, że ma połamaną łapkę. Lekarz wykonał operację łapki. Obecnie suczka, która otrzymała imię Frotka, przebywa w domu tymczasowym u Moniki, gdzie pomalutku dochodzi do zdrowia.
Wstawiamy zdjęcia faktury (w załączniku) i Frotki (którą lekarze wstępnie nazwali Łapka - stąd imię na fakturze) oraz wydarzenie o Frotce.
Trzymajcie kciuki za Frotkę i jej łapkę. Proszę, wesprzyjcie Jej leczenie. Na razie otrzymaliśmy fakturę za operację na kwotę 1000 zł, ale czekamy jeszcze na fakturę za złapanie suni - koszt ok. 800 zł. Kolejne koszty, ale jak odmówić zwierzęciu ze złamaną łapą? Możemy na Was liczyć? My i Frotka (Łapka) wierzymy, że nas nie zawiedziecie - razem możemy więcej! ♥♥♥
Loading...