Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
LUSIA przeszła długą drogę do stabilizacji i pełnego szcześcia. Łańcuch, rodzenie dzieci to zdecydowanie coś, czego bardzo nie lubiła. Dziś dzięki pomocy ludzi o wielkich sercach ta urocza psinka ma najwspanialszy dom na świecie.
Chcemy zaznaczyć, że to wszystko osiągnęliśmy wspólnie, bo dzięki Waszej pomocy mogliśmy przynajmniej częściowo pokryć koszty leczenia i opieki weteryneryjnej suni i utrzymania. To ogromna pomoc. Pod naszą opieką jest coraz wiecej skrzywdzonych czworonogów i jak zapewne wiecie bez Was niewiele byśmy zdziałali.
A oto Lusia cała szcześliwa w nowym domku, do którego trafiła po prawie rocznym pobycie w domu tymczasowym. Jak widac wato było tyle czekać.
Podczas jednej z naszych interwencji staraliśmy się pomóc niewielkiej suni, która żyła na łańcuchu i co cieczkę rodziła szczeniaki!
Właściciele otrzymali zalecenia jednak nie wywiązali się z nich, nie wysterylizowali też suczki, która w pod koniec listopada ubiegłego roku kolejny raz urodziła, tym razem aż siedem szczeniaków 😟
Zmuszeni byliśmy zabrać sunię oraz jej maluszki. Niestety w lutym okazało się, że Lusia ma zapalenie macicy i konieczne było wdrożenie leczenia.
6 szczeniaczków znalazło już nowe domki, na adopcję wciąż oczekuje jeden maluch. Stan zapalny narządów rodnych suni został opanowany, teraz czekamy na termin sterylizacji.
Dotychczasowe koszty leczenia suni to ponad 500 zł. Wcześniej zabezpieczyliśmy sunię w karmę i cześciowo również szczeniaki a to to kolejne prawie 400 zł. Koszt sterylizacji Lusi wyniesie 500 - 600 zł, musimy też ją zaszczepić. Nie mamy na to środków !!!
Potrzebujemy waszego wsparcia‼
Mamy pod opieką wiele zwierzaków i każdy z nich potrzebuje diagnozy, utrzymania, często leczenia... To ogromne koszty, których bez pomocy ludzi o wielkich sercach nie pokryjemy. Możemy nieść pomoc potrzebującym zwierzakom tylko dzięki WAM! Dziękujemy za każda formę wsparcia ❤️❤️
Loading...
