Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, choć nie udało się w całości zamknąć zbiórkę dziękujemy z całego serca za pomoc. Każda złotówka ma dla nas znaczenie i za każdą chylimy się w pas. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni <3 Jeszcze raz dziękujemy w imieniu swoim i naszych ogonków.
Pięcioro psich dzieci oraz ich rodzice trafiło pod skrzydła naszego schroniska. Uratowane w ostatniej chwili, ponieważ na drugi dzień nastały ogromne mrozy.
Pieski mieszkały w warunkach urągających wszelkiej godności. Stara waląca się szopa, a w niej jedna butwiejąca buda i zadaszenie zrobione ze starego fotela czy wersalki.
W tych warunkach z całą pewnością by nie przeżyły. Pomimo że to nie nasza gmina, nie mogliśmy przejść obojętnie. Nie moglibyśmy żyć spokojnie, gdybyśmy nie pomogli...
Na szczęście maluchy i ich rodzice mają już ciepło i są bezpieczne. Otoczyliśmy ich najlepszą opieką. Ponieważ pieski zostały uratowane z sąsiedniej gminy, sami będziemy musieli ponieść koszty leczenia,kastracji , sterylizacji,odrobaczeń, szczepień, karmy itp....
To ogromne wydatki jak na nasze schronisko. Tylko w ciągu dwóch ostatnich dni przyjęliśmy aż 10 psów. To ogromna ilość, jak na tak małe schronisko. Boimy się myśleć, co będzie dalej... Nie tak wyobrażaliśmy sobie początek roku. No cóż, musimy dać radę, ale bez Państwa pomocy będzie naprawdę krucho. Mamy pod swoją opieką kilka chorych zwierząt leczonych na nowotwory, mamy wiele starych psów, które wymagają szczególnej opieki, w tym trzy niewidome psy.
Błagamy Państwa o wsparcie naszej zbiórki. Bez Was nie damy rady! Do uratowania życie bezbronnych psich istot. Po okresie kwarantanny i szczepieniach pieski będą do adopcji.
Mamy trzy dziewczynki: Lucy, Laura i Lidzia oraz dwóch chłopców: Kacper i Alan. Błagamy więc o pomoc!
Loading...