Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Minęły ponad 3 miesiące od operacji ratującej życie Buni.
Mogę już śiało napisać- tą walkę WYGRALIŚMY!
Bunia to wspaniała kotka, zaaklimatyzowała się już całkowicie, zaprzyjaźniła się z Rio i Borówką. Ma wielki apetyt, wcina "puchy" aż jej się uszy trzęsą.
Zaokrągliła się, wygląda CUDNIE!
Po wraku kota jakim była nie ma już śladu.
Wątroba w normie, miejsce po guzie wygoiło się całkowicie. Kontrolujemy czy nie odrasta, ale od operacji minęły już ponad 3 miesiące, więc już wiemy, że warto było walczyć!
Jeszcze raz chciałabym podziękować wszystkim, którzy wspierali nas i Bunię w jej walce o zdrowie. To nasz wpólny wielki sukces! Pamiętajcie- warto pomagać❣️
Poznajcie Bunię, niesamowitą kotkę, która ogromnie cierpi... Jej ciało pokrywają guzy, wielkie, większe niż głowa. Jest w takim stanie, w którym powinna być już martwa, ale kurczowo trzyma się życia. Chce żyć. Chce przetrwać. Pytanie brzmi: czy jej pomożecie?
Nazwaliśmy ją Bunia. Jaka jest? Niesamowita, mrucząca, kochana i bardzo cierpiąca. Dokarmiała ją starsza Pani i mieszkańcy wsi, widząc jej stan poprosili o pomoc. Z opisu myśleliśmy, że kotka ma ropnie. Niestety, okazało się, że to wielkie, ciężkie, sączące się guzy... Byliśmy w szoku. Jak bardzo ona musi cierpieć, a w tym wszystkim zachowuje chęć życia.
Guzy nie tylko bolą, uciskają mięśnie, utrudniają poruszanie się, a przede wszystkim rosną. Wiemy już, że jej da się pomóc, że to nie jest niemożliwe, ale wiemy też, że koszty będą ogromne.
Bunia jest już umówiona na pierwszą operację, przed którą czeka ją szeroka diagnostyka, w tym USG, RTG, badania krwi. Na pewno nie skończy się na jednej operacji, a wynik histopatologii wyznaczy nam kierunek leczenia. Już teraz wiemy jednak, że leczenie będzie długie i kosztowne, ale jak mamy jej odmówić? Powiedzieć "nie, nie zasługujesz na pomoc"?
Bunia walczy. My walczymy o nią, o jej życie i wiemy, że możemy dać jej jeszcze wspaniałe życie, ale to zależy w dużej mierze od Was. Możecie nam pomóc zakończyć jej cierpienie i wrócić radość życia. Kwota do zebrania jest ogromna, ale to właśnie cena jej życia... Czy dobre serca pomogą uratować Bunię?
Loading...