Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Jesteśmy wdzięczni za pomoc. To dzięki Wam ożemy działać.
Pomagamy kotom każda z nas osobno, a razem od kilkunastu lat. Fundację założyłyśmy po to, aby móc zwiększyć nasze możliwości, aby pomoc dla tych najbiedniejszych docierała jak najszybciej i aby obejmowała jak najwięcej kocich istnień.
Nasza pomoc to sterylizacja, aby zmniejszyć bezdomność, to leczenie i szukanie domów dla tych kotów, które go straciły albo nie poradzą sobie na dworze. Łapiemy też i oddajemy na leczenie koty, które żyją na zewnątrz i nie mogą liczyć na żadną pomoc.
Utrzymujemy się jedynie ze zbiórek i naszego bazarku. Ilość kotów w domach tymczasowych to średnio 60-70 kotów. Oprócz tego opiekujemy się kotami w Gdańskiej Stoczni Remontowej gdzie jest ponad sto kotów, kotami ze stad w kilku dzielnicach, tak więc około 200, pomagamy karmicielom w ich niełatwej pracy. Stawiamy budki, aby polepszyć warunki bytowe kotów.
Wszystko to, co robimy, to w ramach wolontariatu, nierzadko zaniedbujemy własne rodziny, bo tego wymaga sytuacja gdy trzeba ratować jakąś biedę. Jaka jest praca w Fundacji na co dzień? Trudna, często też bardzo ciężka fizycznie, bo trzeba też coś przenieść, coś zanieść, wiemy jednak, że jak nie my to kto?
To tylko największe faktury, które mamy do zapłacenia, jeśli jednak ich nie zapłacimy, czeka nas koniec i co wtedy stanie się z tymi, którzy czekają na naszą pomoc?
Błagamy o pomoc w imieniu tych najbiedniejszych. Nie dajmy im zginąć.
Pomagamy kotom każda z nas osobno, a razem od kilkunastu lat. Fundację założyłyśmy po to, aby móc zwiększyć nasze możliwości, aby pomoc dla tych najbiedniejszych docierała jak najszybciej i aby obejmowała jak najwięcej kocich istnień.
Each one of us, separately and together, has been helping cats for over a dozen of years. We established the Foundation to be able to increase our prospects so that the help for the poorest of the poor could reach them as quickly as possible and save as many feline lives as it is feasible.
We help by securing sterilisations to reduce cats’ homelessness, by assuring proper veterinary treatments, and by looking for homes for the cats that have lost their previous homes or for the cats that will not be able to cope by themselves while living outside. We also catch and treat the cats that already live outside and cannot count on any kind of help.
We are supported only through fund-raisers and our little market. The number of cats in temporary homes is, on average, 60-70 animals. In addition to that, we look after over one hundred cats living in Gdańska Stocznia Remontowa (one of Gdańsk repair shipyards) as well as the cats from the clouders in the several districts of the city (~200 cats in all). We also help the people who feed the stray cats in their difficult work. We put booths to improve the living conditions of the cats.
We do all that on the voluntary basis. We often neglect our own families because sometimes it is absolutely necessary to rescue some poor feline soul.
How does the work for the Foundation look like on a daily basis? It is difficult, often very physically demanding, because we also have to move things from one place to another, bring something, etc. However, we know that if we do not do this, who else will?
These are only the biggest invoices that we have to pay, but if we do not pay them, the work of the Foundation is over, and what will happen to those that are waiting for our help?
We are begging for help on behalf of the poorest. We cannot let them perish.
Loading...