Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Aktualizacja 27.09.2022 - Kochani, jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc dla Krystianka. Pojechał on od razu do nowego kochającego domu adopcyjnego, gdzie dostanie należytą opiekę oraz mnóstwo miłości. Dzięki Wam dziś ma on przed sobą wspaniałą przyszłość oraz dobrych ludzi wokół. Dziękuję w imieniu swoim oraz Krystiana!
--------
Kochani, ogromnie dziękuję za wsparcie dla Krystiana! Z nieba spadła nam jedna bardzo hojna osoba, która zapewniła swoim wsparciem życie Krystianowi. Dziękuję każdemu z całego serca.
Jak tylko będę miała więcej wieści, natychmiast je Wam przekażę! Zachęcam do śledzenia strony - https://www.konikimoniki.org.pl/aktualnie-ratujemy/krystian/
Kochani, dziś przychodzę do Was z prośbą o ratunek dla Krystiana, porzuconego przez świat i ludzi konia, który dziś w objęciach samotności i bólu przebywa w ciasnej komórce handlarza i czeka na ciężarówkę do rzeźni.
Krystian to wysoki i pięknie umaszczony wałach. Niestety nie wszyscy potrafili docenić jego piękno, tak więc trafił tu skazany na śmierć, bez jakiegokolwiek sądu. Trafił tu, bo był niechciany, nie miał możliwości na siebie zarobić, a w przekonaniu wielu ludzi, „darmozjadów” się nie trzyma. Ich się pozbywa w jak najprostszy sposób. Krystian to młody koń ma zaledwie 4 lata, miał być prezentem jednak jak to w przypadku wielu zwierząt, które stają się marzeniem dzieci, po kilku miesiącach zostają odstawione w kąt, jak stare zabawki. Brak odpowiedzialności mimo dobrych chęci to często powtarzające się przypadki.
Tak więc Krystian mimo tego, że miał mieć dom, wspaniałą i kochającą rodzinę, nie ze swojej winy został oddany na rzeź, a pamięć o nim pewnie już dawno zastąpiła nowa zabawka lub zwierzę. Nie mamy na to wpływu, wielu ludzi dziś tak postępuje, traktując zwierzęta, jak nic niewarte śmieci, które kiedy tylko się znudzą, można je wyrzucić i o nich zapomnieć.
Młody Krystianek nie powinien tu być, on nie rozumie, dlaczego się go pozbyto, być może myśli, że kogoś skrzywdził, lub źle się zaprezentował, nie sposób zmienić przecież tego, jak potoczyły się jego losy aż dotąd.
Jeśli tylko odpowiednia ilość osób uzna, że Krystiana warto uratować, to jego życie jeszcze będzie pełne pięknych chwil. Handlarz darzy sympatią Krystiana i rozumie, że chcę mu pomóc. Dał nam tydzień na zebranie zaliczki 3000 zł, do piątku 8 września. Cały jego dług to aż 8000 zł wraz z transportem w bezpieczne miejsce, gdzie już nigdy nikt go nie zawiedzie. Jeśli tylko możecie i chcecie, żeby Krystian nie umierał, pomóżcie podarować mu nowe życie. Dla niego to będzie najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek mógł otrzymać.
Nie zgadzam się na uprzedmiotowianie zwierząt i skazywanie ich w taki sposób na śmierć. Musi się udać, Krystian musi żyć! Proszę, pomóżcie.
Jeśli masz pytania, zadzwoń do mnie - Monika 570 666 540. Dziękuję za pomoc. Zbiórka obejmuje wykup, transport, koszt diagnostyki, wizyty kowala oraz zakup paszy i suplementów dla starych koni.
Loading...