Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dom tymczasowy nadal działa, nadal opiekuje się zwierzakami i ratuje te w beznadziejnej sytuacji. Niezbedne naprawy zostały zrobione , co poprawiło warunki dla podopiecznych. Dziekujemy za pomoc. Dziekujemy za to ze nadal możemy pomagać. Dziekujemy za serce dla zwierząt.
Dom tymczasowy to takie kameralne miejsce, gdzie znajdują ratunek porzucone i chore zwierzęta. To nie hotel, tu nie pobiera się opłat za pobyt zwierzaka, za opiekę. To miejsce, które powstało, aby nieść bezinteresowną pomoc. Nie ma tu boksów, nie ma kojców. Zwierzęta mieszkają w domu. Otoczone są troską, otrzymują pomoc medyczną, są sterylizowane, kastrowane i przygotowywane do adopcji. Bywa, że ilość zwierząt przekracza 20. W obecnej chwili to miejsce jest zagrożone. Przez lata przewinęły się przez dom tymczasowy dziesiątki zwierząt. Psów, kotów, kociaków, szczeniaków. Większość znalazła nowe domy adopcyjne, ale niestety te chore, starsze i z problemami behawioralnymi pozostaną tu do końca życia.
Prosimy o pomoc w wyremontowaniu jednego z pomieszczeń, w którym przebywanie zwierząt stało się dla nich niebezpieczne. Pokoik, który kiedyś był przytulnym miejscem z łóżkiem, półkami z książkami był systematycznie dewastowany przez nowych podopiecznych. Szczenięta, psiaki prosto z ulicy i po prostu chore, niemiłosiernie zarobaczywione, z biegunkami. To pomieszczenie nie powstało z myślą, że będą tam przebywać zwierzaki. To zwykły pokój w domu, taki sam jak każdy z Was ma w swoim mieszkaniu.
Stał się miejscem dla zwierząt z konieczności, bo taka była potrzeba chwili, bo nie można było zostawić kotki z kociętami w stercie azbestu, bo potrącona przez auto sunia nie miała gdzie iść po opuszczeniu kliniki, bo po prostu nie można było zostawić na ulicy. Mimo systematycznego sprzątania, ściany i podłoga nie wytrzymały drapania, gryzienia i litrów moczu. W chwili obecnej podłoga i listwy przypodłogowe nadają się tylko do wymiany. Deski sosnowe są przegnite, zupełnie miękkie, a wełna ocieplająca podłogę nasączona moczem. Taki stan podłogi to rezerwuar pasożytów, na nic ciągłe odrobaczenia jeśli w powstałych szczelinach pozostają jaja pasożytów. Do tego przykry zapach moczu, którego żadnym sposobem nie można się pozbyć i jego opary, które wdychają zwierzęta.
Dla bezpieczeństwa psów konieczna jest wymiana podłogi i wełny, oraz pokrycie jej zmywalną nieprzepuszczającą wykładziną. Wymiana parapetu, naprawa grzejnika. Obecnie w tym pomieszczeniu mieszka troje podopiecznych. Piesek z wadą serca i dwie sunie. W miarę możliwości finansowych chcemy wyposażyć dom tymczasowy w posłania z wytrzymałego plastiku, dla zapewnienia higieny.
Prosimy o pomoc w uratowaniu miejsca, które uratowało życie dziesiątek psów i kotów. Dzięki Waszej pomocy następne zwierzęta też dostaną swoją szansę.
Loading...