Przegrana walka Ronusia z chorobą

Kochani mamy fv do oplacenia  za klinike Rona prosiny Panstwa o Pomoc 

Kochani nie znamy kosztów klinicznych Ronusia jak tylko będziemy cokolwiek wiedziec wszystko będzie lacznie z fv na naszej str 🖤🖤🖤

18 luty 2020r 

Serce peklo na milion kawałków🖤🖤🖤
Byłeś tak przyjaznym cudownym stworzeniem , jednym z wyjatkowych , mimo swojej choroby nie poddawales sie dzieciaku walczyłes do konca 🖤, serce mi sciska gdy mam o tym napisac twoim przyjaciolom , ktorzy byli z Toba , wspierali cie calym soba , dzis Ronus złamałes serca mnóstwo ludzia , nie tylko Nam ,wiem aniołku ze juz nie cierpisz, juz nic Cię kochanie nie boli , biegnij Maleńki za tęczowy most , tam są nasze poczciwe koniska nasze kochane psiaki , one będą sie teraz o Ciebie troszczyć 😭😭😭
Kochani Ronus Dzis od Nas odszedł, miał bardzo silna dysplazje nerek , duża mocznicę, bardzo wysoka kreatynine, za kilka dni bede miala dokumenty medyczne Ronusia dla wszystkich beda do wglądu, prosze was o ciszę prosze was o miłość do siebie i zwierzakow , Ron byl bardzo pogodnym wesołym dzieckiem , dawał wszystkim swoje wilcze serduszko , uszanujmy jego odejście cisza i spokojem,
Dziękuję całej grupie owczarkowej i pani Milence za pomoc i serce okazane dla Rona
Przepraszam Was ale dziś już więcej nie jestem w stanie napisać 😭

17 luty 2020 aktualizacja zbiorki 

Dzis w godzinach rannych Ron trafil do Trójmiejskiej kliniki , stan psiaka jest bardzo poważny, a rokowania nie pewne , tak naprawdę  jutro będziemy mieli informacje o dalszym leczeniu Ronusia , ja sama osobiscie  boje się najgorszego , koszt dziennego pobytu  to 500 zl z badaniami 

Badania krwi 180 zl 

Pomiar ciśnienia tętniczego 60 zl 

Konsultacja Nefrologiczna 150 zl 

Badanie moczu 40 zl 

Dobowy pobyt w szpitalu 350 zl 

Kochani Ron po raz kolejny prosi o pomoc w klinice ma przebywać 7 dni 

Prosimy o zlotoweczke i udostępnienie psiaka 😔

❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

Kochani to następna nasza zbiórka na Rona i już ostatnia! Jesteśmy już w końcu na dobrej drodze zdiagnozowania psiaka. Ron ma chore nerki, układ pokarmowy i wysokie ciśnienie krwi, od kilku dni psiak jest pod kroplówkami. 

Dostaliśmy telefon od opiekuna Rona, że pies od dłuższego czasu nie je nic. Jak go zobaczyliśmy, to serce nam zamarło, bardzo mocno schudł. Był osowiały, bez życia. Niezwłocznie zawieźliśmy psiaka do weterynarza. Dostał leki i kroplówki. Jesteśmy przed wizytą u specjalisty w Olsztynie. Cudem udało nam się dostać do lekarza, gdzie są naprawdę bardzo duże kolejki i na wizytę czeka się miesiącami.

Wiemy już na pewno, że Ron nigdy nie będzie w pełni zdrowy. Jedyne co możemy zrobić to pomoc mu, żeby nie cierpiał - niestety taka jest prawda. 

Psiak miał zbadaną krew, mocz, robione USG i szereg innych badań pod narkozą. 

Proszę kochani o pomoc, wizyta w Olsztynie będzie nas dużo kosztowała, potrzebujemy waszej pomocy! Wystarczy, że wpłacicie złotówkę i udostępnicie zbiórkę psiaka. Kochani, bardzo chcielibyśmy pomoc Ronowi i jego Pani. Nie stać jej na tak kosztowne leczenie. Nasze stowarzyszenie zajmuje się pomocą dla koni, ale mniejsi bracia nie są nam obojętni. Wy również nie bądźcie - Ron potrzebuje waszej pomocy! Kto, jak nie Wy? Z góry dziękujemy za pomoc.