Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bobik strasznie cierpi.
Uszko nie goi się pomimo dwóch zabiegów.
Od kilku dni jest na kroplówkach i antybiotyku.
zastanawiamy się z lekarzami nad usunięciem uszka :(
Kotek Boobi nadal leczony, potrzebuje antybiotykoterapii co jakiś czas, wciąż pod kontrolą lekarza.
To Boobi, Boobi ma 15 lat i od około roku cierpi na ropiejące guzy w uszach... Boobi jest jednym z naszych tymczasowych podopiecznych.
Od już dłuższego czasu cierpiał strasznie na nawracające infekcje uszu, raz po raz zbierał mu się tam płyn, przez to miał zawroty głowy, nudności, apatię... Leczenie antybiotykami przynosiło ulgę chwilowo, potem ciągle były nawroty. Badania sprzed kilku tygodni wykazały narośle w uszach, polipy, guzki, ropiejące wrzody... Ból musiał być już dla niego nie do zniesienia. Coraz mniej wstawał, aby tylko nie musieć ruszać główką...
Teraz pan doktor zdecydował, że w tym wypadku leczenie antybiotykami nie pomoże, trzeba to wszystko wyciąć. Boobi został zbadany przed zabiegiem, ze względu na jego wiek, na szczęście nie było przeciwskazań. Dziś przeszedł operację. Jest teraz na lekach przeciwbólowych i przeciwzapalnych - zostanie w szpitalu przynajmniej do końca tygodnia.
Dlatego gorąca prośba do Was kochani, czy możecie nam pomóc w opłaceniu leczenia i operacji? To dojrzały, kochany kot, dość już się w życiu nacierpiał, niech już jego życie będzie bez bólu i ciągłego ucisku w uszach. Prosimy, pomóżcie 🙏❤️
Loading...