Psie dziecko walczy o życie w klinice

PARWOWIROZA na pokładzie. Będzie ciężko, bo Rudi jest bardzo wychudzony, zarobaczony, miał pełno kleszczy i możliwe, że ma też babeszjozę, a przy tak zjadliwej chorobie jaką jest parwowiroza wszystko ma znaczenie.

Rudi to kilkumiesięczny dzieciak. Ma przed sobą całe życie, a już musi stoczyć o nie ciężką walkę, najpierw bezdomny z mamą i rodzeństwem, od urodzenia żył pod chmurką, teraz walczy o życie z parwowirozą, bezwzględnym zabójcą, który w kilka godzin potrafi rozerwać jelita szczeniąt od środka. NASZ FINANSOWY DRAMAT TRWA a my musimy wybierać - leczenie albo długi.

Chcieliśmy pomóc bezdomnemu szczeniakowi z babeszjozą, walczymy o życie szczeniaka z parwowirozą, a ta walka kosztuje. BŁAGAMY WAS O POMOC DLA NIEGO, WESPRZYJ PROSZĘ PSIEGO DZIECIAKA.