Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Najtrudniej jest zebrać środki na utrzymanie psa zadbanego. Bo skoro ładnie wygląda, ma dach nad głową, to wszystko gra. A przecież taki pies nie jest woskową figurą, wielkim pluszakiem - opieka nad nim kosztuje. Dlatego szczególnie dziękujemy wszystkim, którzy wpłacili do skarbonki Runy. To wspaniały pies i gdyby nie jej beznadziejna sytuacja prawna i kłopoty zdrowotne, pewnie znalazłaby dom. Gdyby...
Pamiętacie trzy dziewczyny - Zorę, Runę i Taję? Trafiły do nas z interwencji w Starym Czarnowie. Sprawa była głośna, trąbiły o niej wszystkie media.
Były tysiące postów z apelem, by ratować zwierzęta, były bardzo udane zbiórki pieniędzy na ten cel, z których to nie dostaliśmy ani złotówki. Opadła medialna wrzawa, a my nadal mamy trzy urocze suki i ani grosza. Ich sytuacja prawna jest nieuregulowana, w związku z czym psy nie mogą iść do adopcji, choć i tak kolejka chętnych się nie ustawia.
Runa to cudowna, pięcioletnia, wielka sunia rasy owczarek środkowoazjatycki. Biedulka przeszła już w fundacji dwie operacje na sprawy kobiece. Ma się dużo lepiej, ale nieustająco chce jeść, co może mieć związek z zaburzeniami hormonalnymi. Regularnie przechodzi badania, przed nią kolejne.
Na co dzień jest fantastycznym, pogodnym, miłym, zrównoważonym psem. Jest stosunkowo młoda, także stażem w Duchu, ale już może być ostoją spokoju dla nowoprzybywających dzikusów. Za to gdy się rozbawi, mało kto dorównuje jej kondycją i entuzjazmem, nawet jej ulubieni towarzysze zabaw rudzielce Tamer i Mitti.
Bardzo Państwa prosimy o wpłaty na karmę i gryzaki. Cieszymy się, że jest zdrowa i oprócz dobrego jedzenia nic więcej do szczęścia nie potrzebuje. Wiele złego już przeszła i zasługuje na to, by móc normalnie i dobrze żyć.
Serdecznie dziękujemy!
Loading...