Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kilka dni temu zgłoszono do nas maleńką, porzuconą, samotną sunie - Rzepka. Pojechałyśmy na miejsce... Łzy w oczach. Jak żyła Rzepka? Drzwi podparte cegłą, by mogła swobodnie wychodzić z domu. W środku nieład - rzucone ubrania, niekompletne łóżko, otwarta szafa, gdzie zapewne zagrzebywała się w stertę odzieży, by przetrwać mrozy, sterta śmieci... Suczka kilka miesięcy mieszkała sama w pustostanie. Zupełnie sama, tęskniąca za człowiekiem i lepszym życiem.
Rzepka mimo swoich przeżyć jest cudowna, łagodna, najchętniej nie schodziłaby z kolan, rozdaje buziaki. Opuściła na zawsze to smutne, obskurne miejsce swojego bytowania. Wyruszyła z uśmiechem na pyszczku po nowe lepsze życie - przebywa w domu tymczasowym w Warszawie.
I tu radość się kończy, a zaczyna obawa, rozpacz, zaciskanie pięści z bezsilności... Rzepka ma guzy na listwach mlecznych. Konieczne są zabiegi ratujące jej życie. Koszt usunięcia lewej listwy mlecznej wraz ze sterylizacją - 1600 zł, usunięcie prawej listwy - 1000 zł. Chce nam się płakać. Diagnoza - bez operacji maksymalnie został jej rok życia. Nie stać nas na zabiegi, które są dla niej niezbędne i dadzą szanse na spokojne przeżycie starości. Rzepka ma 10 lat i swoje już wycierpiała... Popatrzcie na cudowną puszystą kuleczkę, wesprzyjcie nas nawet najmniejszą kwotą.
Dajcie szanse tej ślicznocie, aby jak najszybciej trafiła do swojego nowego domu. Nie przechodźcie obojętnie. Bez Was nie damy rady... Potrzebujemy wsparcia na operacje, szczepienia, sterylizacje i czipowanie.
Loading...