Kucynka z ochwatem i jej wieloletnie cierpienie

Szanowni Państwo zwracamy się do Was z prośbą wsparcia naszej zbiórki w ratowaniu i przywrócenie zdrowia schorowanej klaczki kucyka i jej dziecka. 

Klacz została 15.05. 2020 r.r.odebrana Interwencyjnie przez OTOZ Amimals oddział Płock, a my byliśmy organem zabezpieczającym kucynkę i jej dziecko. Powód odebrania: nieleczenie ochwatu i tym samym nieudzielenie pomocy i znęcanie się nad klaczką w postaci celowego zapłodnienia klaczki w stanie przewlekłego ochwatu.

Obcinanie kopyt siekierą, do czego była właścicielka się przyznała i twierdziła, że celowo zaźrebiła klacz, gdyż chciała. Taki miała kaprys...

Mała kruszynka przez wiele lat odczuwała niesamowity ból w nogach. W wyniku czego nastąpiła deformacja postawy konia (kręgosłup i łopatki).

Sierść, ogon i grzywa posklejane odchodami oraz łupież i wszawica również mają miejsce na tym małym ciałku ;( 

Zebraną kwotę pragniemy przeznaczyć na:

- opiekę weterynaryjną - zdjecia rtg wszystkich 4 nóg, odrobaczenie kilkukrotne, szczepienie, sprawdzenie źrebności, gdyż niestety może być taka opcja, tarnikowanie zębów, bo klaczka ma około 25 lat i słabo pobiera siano;

- opieka kowala (werkowanie jak dla koni z ochwatem, czyli co 3 tygodnie i w późniejszym czasie kucie ortopedyczne, które również trzeba robić częściej niż zwykłe i jest znacznie droższe);

Na koniec dokumentacja koników. Trzeba wyrobić dokumenty (paszport) dla kucynki i jej dziecka, gdyż przez całe swoje życie były bezimienne. 

Z góry bardzo dziękujemy za pomoc i wsparcie.

Serdecznie pozdrawiamy,

Różaland Team