Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nie mamy nowych psów, w tym sensie wszystkie są stare. Nie chcemy podejmować odpowiedzialności za to, czego nie udźwigniemy, za to, czemu nie sprostamy. Te psy, które już są w fundacji - a wiele z nich w fundacji zostanie na zawsze - mają mieć optymalne warunki, mają być leczone, zabezpieczane na kleszcze, odrobaczane, zadbane.
Mają być naszą wizytówką. Nowych na razie brać nie możemy, ponieważ nie mamy miejsc w hotelach, nie mamy wolontariuszy, nasze apele o pomoc w postaci domu tymczasowego, lub choćby i czasu dla naszych podopiecznych – trafiają w pustkę.
Za wszystko, czego same nie jesteśmy w stanie zrobić po prostu musimy zapłacić. Tak wygląda rzeczywistość. W samej siedzibie fundacji jest 16 psów i nie mamy nikogo, kto by przyszedł z odsieczą. Wszystkich psów jest zawsze ok 50, a na terenie Szydłowca - ponad 30. Koszty doraźnej pomocy wet, są niemałe, bo jest tutaj kilkanaście psów starszych. A szczeniaki, których też nie brak - wymagają coraz droższej profilaktyki. I to już wystarczy, żeby faktura wet za ostatni miesiąc w naszym gabinecie w Szydłowcu wyniosła 1600 zł.
A ponieważ sytuacja finansowa jest taka, jaka jest, czyli marna – zwracamy się z prośbą o pomoc w zapłaceniu tej faktury. Żadnych spektakularnych wyzdrowień i ciężkich zabiegów nie możemy Państwu tym razem zaprezentować, a jedynie widok kilkudziesięciu psów w dobrej kondycji. Wiemy, że dla większości okolicznych mieszkańców tego rodzaju wydatki są absurdalne, bo zamiast psu dać tabletkę, lepiej jest wymienić psa chorego na zdrowego, ale mamy taki kaprys, że u nas psy dożywają późnego wieku. I płacimy za to co miesiąc.
Prosimy kolejny raz wszystkich przyjaciół fundacji o pomoc w zapłaceniu faktury za marzec. Bez Was nie damy rady.
Loading...