Brak siana... Błagam o pomoc, nie dam rady już sama tego dźwignąć...

Nie mamy zapasów. Kupuje sianko na bieżąco dla podopiecznych Fundacji. W okresie letnim schodzi mi 40 kulek siana a w okresie zimowym 60. Jest bardzo ciężko. Zaczynają się tworzyć zobowiązania, których nie jestem w stanie spłacić. 

Konie w klinikach, chore psy, niedawno zołza na całym stadzie, którą dzięki bogu udało się szybko opanować i konie wyzdrowiały....

Jednak zobowiązania zostają i ciągną się z każdym miesiącem coraz bardziej. Nie daje rady już łatać dziur, które powstają. 

Błagam Was o pomoc w zakupie miesięcznego zapotrzebowania na sianko. Są to ogromne kwoty. Kulka siana 120x120 kosztuje 100 zł. 100x40 kulek = 4.000 zł. Jest to dla mnie ogromna kwota. Błagam Was o pomoc dla Nich. Ratowaliśmy je wspólnymi siłami, za co jestem ogromnie wdzięczna jednak nie dam rady sama tego udźwignąć. Nie dam...