Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Jeździ więc Sibo systematycznie do pani Doktor i próbujemy różnych leków. Mamy nadzieję, że w końcu któreś zadziałają w sposób należyty, a przede wszystkim długotrwały :(
Poza tym Sibo jest wesoły, wszędzie go pełno, korzysta z uroków życia w całej pełni :)
Sibo, około sześcioletni pies, który w styczniu trafił do schroniska. Niestety, ani żaden właściciel nie zgłosił się po niego, ani też nikt inny się nim nie zainteresował... Tkwił więc biedny Sibo w schronisku bez nadziei na lepszy los...
Brak zainteresowania być może wziął się z tego, że pierwotnie oceniono go na 10 lat (a to nieprawda, bo ma najwyżej sześć), poza tym, Sibo ma alergię, widać to doskonale na zdjęciach. Najprawdopodobniej to AZS (Atopowe Zapalenie Skóry).
Dziś los się do Sibo uśmiechnął, zabraliśmy psiaka ze schroniska i umieściliśmy w hotelu dla zwierząt. Przed nami (i przed Sibo ma sie rozumieć), długa droga. Trzeba pokazać psiaka weterynarzowi, który oceni jego ogólny stan zdrowia i pokieruje i będzie nadzorował dalsze postępowanie.
Na razie Sibo ma zalecone kąpiele raz w tygodniu w szamponie hypoalergicznym, oraz przyjmowanie suplementów Omega. Do tego karma dla alergików. Wszystko to razem, diagnostyka, leczenie, pobyt w hotelu, to spore koszty.
Jesteśmy na początku drogi, ale wierzymy, że wspólnie uda nam się ją pokonać, aż dojdziemy razem z Sibo do szczęśliwej mety w kochającym domu.
Jeżeli ktoś zechciałby podać nam pomocną dłoń, która wesprze nas, byśmy się nie potknęli, będziemy ogromnie wdzięczni! Każda, nawet najmniejsza wpłata jest na wagę złota, każda złotówka przybliży Sibo do celu - do własnego kącika na kanapie obok ukochanego Pana.
Za każdy gest, w imieniu Sibo, składamy najserdeczniejsze podziękowania!
Loading...