Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Skrzacik jest nadal w trakcie leczenia, jak pozbędziemy się nicieni z serca, zajmiemy się łapką.
Skrzacika i Govę prowadzi dr Niziołek.
To pierwsza część faktur za leczenie.
Jego właściciele zostali zabici. Nie miał już nikogo na świecie. W przeciwieństwie do wielu fundacji nie wpadliśmy w wir ściągania zwierząt z Ukrainy, ale pomogliśmy tam, gdzie medialnie nie było, a pomocy potrzebowały, nasze stado z UA to kilkadziesiąt zwierząt.
Nie stać nas na więcej, ale są takie przypadki, które bez względu na granice potrafią złamać nawet nasze zaprawione serca. Stary, kaleki pies spędził swoje życie w Nikipolu u boku ludzi, którzy podarowali mu jedyny dom jaki znał. Nie wiemy, czy bardzo go kochali, czy był tylko "podwórkowym alarmem", ale pewne jest, że przeżył wiele lat u ich boku i pewnie myślał, że tam zastanie go kiedyś śmierć.
Ale kiedy jego ludzie zostali zamordowani, stary pies pozostał na posterunku, na zgliszczach swego domu i czekał na cud lub śmierć, nie wiedząc co nadejdzie pierwsze. Osamotnionym psem pilnującym wymarłej posesji zainteresowali się wolontariusze, którzy co jakiś czas odwiedzają okupowany teren szukając ocalałch ludzi i zwierząt. Wzruszeni wiernością starego psa zaczęli szukać dla niego ratunku poza granicami kraju objętego wojną. Patrząc na zdjęcie starego, kalekiego psa doświadczonego tak bardzo przez los, nie mogliśmy przejść obojętnie. I tak Skrzacik wraz z dwoma innymi psami i kotem, ruszyli pod nasze skrzydła, opuścił swoje puste już podwórko i wyruszył w drogę w nieznane i przyprawiające o wielki strach jego stare serce.
Nie wiedział, że daleka i męcząca droga zaprowadzi go do Polski, gdzie znalazł się ktoś, kogo poruszyła jego smutna historia. Kiedy prosto z transportu wraz z towarzyszami trafił do kliniki, okazało się, że jest nie tylko skrajnie wychudzony, stwierdzono zerwanie więzadła krzyżowego, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa z podejrzeniem zmian neurologicznych wynikających z ucisku na rdzeń.
Wiemy, że leczenie dziadka jest kosztowe i wielu powie, że w Polsce nie brakuje starych, chorych psów, ale mamy nadzieję, że znajdą się ludzie, których współczucie i litość nie zna granic geograficznych, tak jak nie zna ich ból i samotność i Skrzacik otrzyma wsparcie i pomoc.
Wróg zamordował jedynych ludzi jakich kochał w swoim życiu, a my chcemy pokazać mu, że na świecie nadal są dobrzy ludzie, nawet jeśli mówią w innym języku, bo język miłości jest jeden i chociaż zna wiele gestów i słów, to najważniejsze są zawsze Wiara, Nadzieja i Miłość.
Potrzebuje tomografii i zabiegu operacyjnego. Pilnie potrzebna pomoc i wsparcie!
Loading...