Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Siri przeżyła. Dzielnie zniosła operację amputacji łapki i ogonka. W chwili obecnej przebywa w lecznicy na leczeniu. Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie!
Przypadkowi ludzie znaleźli naszą kitulkę na podwórzu prywatnego domu i od razu rozpoznali w niej kotkę, która mieszkała wcześniej na terenie blokowiska graniczącego z osiedlem domków prywatnych.
Nie mamy pojęcia, co się stało z kicią, ale mamy podejrzenie, że było to działanie człowieka... Niestety, okaleczenia na to wskazują, spójrzcie sami na zdjęcia. Tym bardziej, że nagle przeniosła się z blokowisk do sektora prywatnego – z takimi ranami nie byłaby w stanie dokonać tego samodzielnie.
Na szczęście nasi wolontariusze zostali powiadomieni o tym nieszczęściu i czym prędzej pojechali na miejsce zdarzenia, by przewieźć kotkę do lecznicy.
Weterynarze stwierdzili, że stan kotki jest bardzo ciężki – łapka i ogonek są praktycznie oderwane... Siri straciła bardzo dużo krwi, jest w szoku. Biedna bardzo cierpi, w jej oczach można zauważyć tyle bólu... Niestety, u kotki rozwinął się stan zapalny, dlatego weterynarze podjęli decyzję o natychmiastowej operacji. Kicia miała usunięte resztki tkanek na ogonku i łapce.
Kochani, Siri spotkało tyle nieszczęścia, mamy nadzieję, że teraz wszystko się odmieni, że ta ślicznotka wreszcie odnajdzie upragniony spokój... Możecie nam w tym pomóc. Wystarczy Wasz komentarz lub wsparcie finansowe, udostępnienie posta będzie równie cenne! Bez Waszej pomocy już dawno musielibyśmy się poddać. Ale jesteście WY – wspaniali ludzie o złotych sercach!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o opłacenie rachunków za leczenie Siri.
Loading...