Czy Siwa wygra walkę z podstępną chorobą?

Kochani… Niedawno razem z nami ratowaliście Siwą i Rudego. Niestety nasze szczęście, że już są bezpieczne nie trwało długo. Po wizycie weterynarza i szeregu badań okazało się, że Siwa jest ciężko chora.

Bez chwili zastanowienia zdecydowaliśmy się na leczenie zaproponowane przez weterynarza. Nie myśleliśmy też niestety o kosztach… A te powili zaczynają nas przerastać… Jednak ważniejsze jest teraz dla nas zdrowie i życie Siwej. Siwa w tak krótkim czasie z przerażonej i stroniącej od ludzi stała się naszą wyjątkową Przyjaciółką. Jest niesamowita… Ma w sobie tylko spokoju, miłości i mądrości, że nie jesteśmy w stanie opisać tego słowami. Dlatego ta okropna diagnoza tak strasznie nas boli.

Dostała szansę na normalne życie a los rzuca jej kłody pod nogi… Dlaczego? Dlaczego ona? Co złego zrobiła? Na te pytania nigdy nie znajdziemy odpowiedzi. Wiemy jednak, że nie ma sprawiedliwości… Nie dość, że tak upodlona, zaniedbana i skrzywdzona przez człowieka to do tego tak poważnie chora…💔 Siwa jest przykładem ile zła i cierpienia może znieść taka jedna istota. Nasza sytuacja finansowa jest trudna, ale w chwili obecnej życie Siwej jest dla nas najważniejsze. Chcemy zrobić wszystko, co tylko się da, żeby Siwa żyła. Czy możemy liczyć na Wasze wsparcie?

Z góry dziękujemy za każdą pomoc ❤