Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nasza zbiórka w ramach akcji "Otul Ciepłem Zwierzaki" to wyjątkowa inicjatywa stworzona przez Ratujemy Zwierzaki! Nasz główny cel to zebranie funduszy na karmę, posłanka i kocyki dla chorych, starych psów, które mają małą szansę na znalezienie własnego domu, a wciąż potrzebują miłości, ciepła i troski. ❤️
Od wielu lat pomagamy bezdomnym zwierzakom, leczymy, sterylizujemy, szukamy im nowych domów.
Spora ich część to psy chore, słabe, niepełnosprawne, schorowane, wymagają więc szczególnej uwagi i stałej opieki weterynaryjnej.
Najczęściej są to zwierzęta, o które nikt wcześniej nie dbał, bardzo skrzywdzone.
W hotelikach i domach tymczasowych otrzymują wreszcie ciepło, troskę i pełną miskę. Mają po kilkanaście lat i mnóstwo różnych chorób - chorują na serce, nowotwory, niewydolność nerek, choroby narządu ruchu. Zdajemy sobie sprawę, że tylko niektóre z nich mają jeszcze szansę na znalezienie domu; dla większości dom tymczasowy czy hotelik to ostatnie miejsce, które zapamiętają, staramy się więc stworzyć im jak najlepsze warunki i zapewnić godną starość i spokojną emeryturę.
Jednak opieka weterynaryjna, specjalistyczna karma i opieka hotelikowa pochłaniają olbrzymie koszty, a obecna inflacja i znaczny wzrost cen sprawiają, że osobom prywatnym i organizacjom opiekującym się staruszkami brak już funduszy.
Nigdy nas Państwo nie zawiedli, zawsze wspieraliście nasze działania, dzięki tej pomocy byliśmy w stanie opłacić bardzo skomplikowane operacje i długotrwałe leczenie i rehabilitację naszych podopiecznych. Teraz zwracamy się do Państwa o pomoc dla tych najsłabszych, którym być może zostało już niewiele czasu, ale powinni przeżyć go w jak najlepszych warunkach. Ze wszystkich bezdomnych zwierząt, to właśnie one najbardziej potrzebują naszego wsparcia.
O pomoc bardzo Państwa proszą:
Fado - ok. 11 letni calkowicie niewidomy pies, wzrok stracił po tym jak otrzymał bardzo silny cios w głowę. Jest bardzo nieufny w stosunku do człowieka, nie nadaje się do adopcji, więc do końca życia pozostanie w hoteliku. Ma swój własny świat i mamy nadzieję, że na swój sposób jest szczęśliwy.
Grey – ma ok. 7 lat, jest całkowicie niewidomy. Jakiś oprawca strzelał do niego, żeby zabić. Spudłował, trafił w pysk; pocisk cały czas tam tkwi. Potem pies dostał uderzenie w głowę, co pozbawiło go jednego oka, na drugie nie widzi. To musiało być okropne uderzenie, bo nad zagojoną blizną na pół głowy pozostał obrzęk.
Gucio – ok. 13 – 14 lat; ma chore serce, kłopoty ze stawami i kręgosłupem, otwarty oczodół po wybitym oku, który wymaga ciągłego przemywania i troski, bo co jakiś czas wkrada się zapalenie. Ze względu na chore serce nie jest możliwy zabieg zszycia oczodołu.
Łatuś - ma prawie 16 lat; chore stawy, stare złamanie łapy, ledwo chodzi. Ktoś wyrzucił go jak niepotrzebną rzecz.
Drugi - ok. 16 lat; jest całkowicie niewidomy; ma guz, który zajmuje 1/3 pęcherza, krwiomocz, druga zmiana jest na prąciu; potrzebuje dobrej karmy na białku rybnym.
Bonus - ok. 10 letni całkowicie niewidomy pies, właściwie bez szans na adopcję.
Szymek bez oka - 9 lat; niedosłuch, brak jednego oka, ale mamy nadzieję, że jeszcze ktoś go pokocha.
Wikary vel Wiktor - ok. 12 lat; problemy z uszami i dermatologiczne.
Dylan - ok. 11 lat; zwyrodnienie kręgosłupa, zmiany stawów, znacznie powiększone serce z arytmią.
Koda – ok. 8 lat; czeka ją podwójna mastektomia, na razie przeszła zabieg usunięcia guzów na jednej listwie mlecznej.
Pixel – mały piesek, bardzo wycofany, po strasznych przejściach - ma niewielkie szanse na adopcję.
Angela – ok. 8 lat; przeszła podwójna mastektomię.