Wynędzniała, zabiedzona suka doga po wypadku ...

Ledwo idzie ulicą na trzech łapach, potykając się często… Duży, bardzo chudy pies w typie doga…

Nie umiemy przejść obojętnie. Po krótkich podchodach mamy sukę w samochodzie. Jedziemy do najbliższej lecznicy. Na miejscu okazuje się, że dożyca prawdopodobnie uległa wypadkowi samochodowemu – wskazują na to otarcia i drobne rany na skórze oraz bardzo obolała (choć nie złamana) łapa. Suka jest przeraźliwie chuda. Dostaje niezbędne leki, hektolitry kroplówki, trochę jedzenia.

Na drugi dzień ponownie jedziemy z suką na RTG. Łapa bardzo ją boli i jest mocno spuchnięta w łokciu. RTG zrobione w dwóch projekcjach pokazuje zwichnięcie stawu łokciowego. Diagnoza jest jednoznaczna: jeśli pies szybko trafi do ortopedy, istnieje szansa nastawienia łokcia, jeśli będziemy czekać – sukę czeka olbrzymi ból i poważna operacja. Decyzje podjęliśmy błyskawicznie. Na szczęście udaje się nastawić łapę. Niestety, staw okazuje się mocno uszkodzony i w przyszłości pies będzie wymagał rehabilitacji, gdyż grozi mu choroba zwyrodnieniowa. Przy okazji lekarze zwracają uwagę na oczy suki - z bardzo przewlekłym stanem zapalnym. One też wymagają specjalistycznej konsultacji u okulisty i najprawdopodobniej operacji.

Koszty nie są małe: dwie wizyty w lecznicy, badania, nastawienie łapy i specjalistyczna karma to blisko 1000 zł. A nakłady te będą rosły, bo sukę czeka rehabilitacja i operacja okulistyczna. I oczywiście porządne odkarmienie.

Jeśli możecie nas wesprzeć finansowo będziemy bardzo wdzięczni. W obecnej sytuacji finansowej Fundacji to są dla nas bardzo wysokie koszty.

Fundacja dla Zwierząt ARGOS

Z całego serca dziękujemy!!!