Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Lucek trafił do Fundacji kilka dni temu. Prawdopodobnie został pożucony.
Nasza wolontariuszka wypatrzyła go jak snuł się po osiedlu kulejąc. Nigdy wcześniej nie był tam widywany. Teraz już bezpieczny po pierwszej wizycie u weterynarza. Kocur miał bogate życie zewnętrzne oraz wewnętrzne. Na dodatek jest przeziębiony.
Koszty przyjęcia nowego kota pod skrzydła Fundacji są duże i wynoszą ok 200zł: odrobaczenie, odpchlenie, testy na FIV/FeLV, czip, szczepienie, oraz kastracja. To wszystko jeśli kot jest zdrowy a gdy nie to koszta znacząco rosną.
My chcemy zebrać na pierwszą wizytę Lucka u weterynarza, wizyta ta wyniesie nas 100zł.
Pomóżcie nam pomagać :)