Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Potrzebujemy Waszej Pomocy
Pamiętacie Maszę? Blisko roczny kocurek , który od miesiąca mieszka w domu tymczasowym. Został odłowiony, ponieważ utykał na tylną łapkę. Po wizycie w klinice noga okazała się złamana z przemieszczeniem, jednak Masza dzielnie poradził sobie z trudami życia z gipsem. Po zdjęciu gipsu wszyscy odetchnęli, noga ładnie się zrosła a Masza bez problemu zaczął jej używać
Nikt się nie spodziewał, że problemy dopiero się zaczną. Wysoka gorączką, apatia, brak pobierania pokarmu i wody. Od razu wizyta u weterynarza. Diagnoza - kaliciwiroza. Choroba bardzo niebezpieczna, zakaźna i wysoce śmiertelna. Objawia się owrzodzeniem wewnątrz całego pyszczka, ogromnym bólem i gorączką. Codziennie chodzimy na kroplówki antybiotykowe, zastrzyki przeciwbólowe i staramy się podawać mu płynny pokarm, ale z powodu niewyobrażalnego bólu wcale go nie połyka...
Jeśli nie będzie poprawy za kilka dni założymy sondę do żołądka...
Masza ma szansę jeszcze biegać i się bawić, ale bez waszej pomocy będzie bardzo ciężko... Leczenie jest bardzo kosztowne, a środki już dawno się skończyły. Liczy się każda złotówka, będziemy wdzięczni za każdą pomoc. Dzięki Wam Masza może być jeszcze szczęśliwy, dlatego błagamy o pomoc!