Ratujemy życie zwierząt, tylko i aż tyle

Dramatycznie potrzebujemy środków na opłacenie faktur w klinikach weterynaryjnych oraz w hotelikach. Z miesiąca na miesiąc przybywa aktualnych kosztów, a jednocześnie zalegają dotychczasowe rachunki, na których opłacenie brakuje nam środków.

Sytuacja ekonomiczna Polaków jest bardzo trudna, a to przekłada się na rezultaty zbiórek. Adopcje również przystopowały. Za to zwierząt bezdomnych i porzuconych przybywa w zdwojonym tempie.

Nie chcemy im odmawiać pomocy, a jednocześnie musimy zgromadzić środki, by opłacić należności. 

Dzięki Wam mamy szanse, by dalej działać i ratować zwierzęta, które potrzebują naszej pomocy.

Sprawa jest bardzo pilna, bo idzie zima, czyli czas najtrudniejszy dla zwierząt, które nie mają własnego dachu nad głową. 

Każda najmniejsza wpłata to dla nich wielka szansa!