Ratujemy zwierzaki ze schroniska w Radysach.

Hej, Ty, przeczytaj!!!

Poświęć chwilę i przeczytaj, może właśnie ta chwila Cię zbawi.

Masz psa?! Może kiedyś go miałeś?! Może o nim marzysz? Może wolisz koty?! Może właśnie Twój pupil siedzi obok Ciebie albo drzemie Ci na kolanach, pielęgnując Waszą najcenniejszą więź. Popatrz na Niego, widzisz jak ufa Ci bezgranicznie i kocha całego Ciebie, nawet Twoje piegi, za duży nos i fałdki na brzuchu?! A teraz wyobraź sobie, że przychodzi dzień, w którym z jakiegoś, niezależnego od Ciebie powodu Twój zwierzak trafia do schroniska i jest tam traktowany tak okrutnie, że błyskawica powinna zmieść z powierzchni ziemi tych, którzy to uczynili. A jednak nie ma błyskawicy, są jednak ludzie i zwierzęta, które można uratować. Dlatego proszę Cię, wpłać choć złotówkę. Błagam, uratujmy zwierzaki, będące kolejnymi ofiarami ludzkiego okrucieństwa i chciwości.

Okropne traktowanie psów i kotów w miejscu, nazywanym "schroniskiem" w Radysach, jest kolejnym powodem do wstydu dla ludzkości. 

Nie ma większych potworów, niż ludzie, dlatego tak ważne jest nadpisywanie tego zła dobrem.

Proszę więc, pomóżmy wyleczyć i zadbać o psy i koty ze schroniska w Radysach, każda złotówka jest ważna, by sprawić, że rozpalony dziś płomień nadziei na lepsze życie stanie się rzeczywistością. 

I pamiętaj, wśród tych zwierzaków może być bliższa i dalsza rodzina Twojego psa czy kota, może być też Twój ukochany pupil. 

Życie jest nieprzewidywalne, jedyne co możemy zrobić, to czynić dobro i mieć nadzieję, że to choć trochę pomoże.