Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
To jest Biszkopt, podopieczny Pani Agnieszki. Bezdomny kocurek, który znalazł u niej tymczasowe schronienie. Troszkę awansem, bo pomocy potrzebowała głównie jego siostra Minia. Na trzech łapkach ciężko bowiem sobie poradzić na dworze. Rodzeństwo jest bardzo zżyte, dlatego znalazło opiekę razem. Wszystko układało się dotąd w sumie nieźle, poza tym, że nikt nie jest zainteresowany adopcją dwupaku na 7 nogach. Aż nagle Biszkopt przestał jeść. Totalnie. Okazało się, że przyczyną jest gigantyczny stan zapalny w pyszczku. Kilka zębów jest do usunięcia. Bolą. Nie pozwalają jeść.
Pani Agnieszka dużo robi dla kotów - chcielibyśmy pomóc jej w udźwignięciu kosztów zabiegu... Sami nie jesteśmy w stanie. Wiecie, jaką mamy sytuację :( Ale może ktoś z Was będzie chciał dorzucić grosik?
Koszty sanacji jamy ustnej to 300 zł. Dużo niedużo. My już nie mamy nawet na waciki :(